Wiem, że już jesień zbliża się wielkimi krokami ale ja nadal chcę zatrzymać lato, stąd dzisiejszy post o idealnym żółtym kolorku na paznokcie. Mowa tu o Miss Sporty 453. Długo poszukiwałam takiego odcienia i udało się, dzięki mojej Mary :* z tym, że.. no właśnie, kolor przecudny a aplikacja za to koszmarna, jeszcze przy moich zniszczonych przez żele paznokcie nie dało się nie przeklinać przy malowaniu ;) trochę męczenia i idzie doprowadzić lakier na pazurkach do ładu.
a oto i on ;)
Dajcie znać jaki jest Wasz ulubiony odcień żółtego i jak z ich aplikacją ;)
Graża ;)
Ja uwielbiam żółty kolor w miyo, pisałam kiedyś o nim u siebie :)
OdpowiedzUsuńAle Twój sorbecik jest naprawdę piękny :)
o będę musiała koniecznie wypróbować, dziękuję za cynk ;)
OdpowiedzUsuń